Rękojmia wyłączona dla przedsiębiorców – na czym polega i jak dochodzić swoich praw?

Często widujemy na grupach pytania o to, czy wyłączenie rękojmi przy sprzedaży jest możliwe? Odpowiadając krótko: Tak, jest możliwe i zaraz dowiesz się w jaki sposób się to odbywa. Zanim do tego przejdziemy chcemy Ci na coś zwrócić uwagę. Czy wiesz o tym, że wystarczy jedno “właściwie” zapisane zdanie w umowie lub regulaminie sprzedaży, aby kupujący przedsiębiorca został pozbawiony prawa do reklamacji towaru, nawet wtedy, gdy ten towar jest wadliwy? Zdziwiony? To prawda. Na szczęście to nie pozbawia kupującego jego praw, o czym zaraz się przekonasz.

Przeczytaj ten wpis, a dowiesz się z niego:

  • Kiedy rękojmia wyłączona jest możliwa.
  • Jak wyłączyć rękojmie przy sprzedaży.
  • Jak wygląda rękojmia w przypadku wadliwego towaru.
  • Jak ustrzec się utraty uprawnień z tytułu rękojmi.

Na początek musisz wiedzieć, że jeśli kupującym jest przedsiębiorca, a nie konsument (osoba fizyczna) to wyłączenie rękojmi przy sprzedaży jest bardzo popularną formą “ochrony” interesu sprzedawcy. Czy to oznacza, że kupujący (przedsiębiorca) jest na straconej pozycji? Oczywiście, że nie, ale trzeba uważać.

Nawet jeśli sprzedający wyłączył rękojmię, ale udzielił gwarancji, to kupujący może zareklamować towar z tego tytułu.

 

Przepisy Kodeksu cywilnego mówią jasno o możliwości rozszerzenia, ograniczenia lub wyłączenia odpowiedzialności z tytułu rękojmi. Taka modyfikacja daje duże pole manewru. Sprzedawcy chętnie korzystają z “zamienników” proponując na przykład:

  1. Rozszerzenie rękojmi, dzięki czemu proponuje się klientowi dodatkowe 4 lata, a nie 2 lub 3 lata.
  2. Ograniczenie rękojmi, dzięki czemu sprzedawca nie musi zwracać pieniędzy, a w zamian za to proponuje nowy towar bez wad.
  3. Wyłączenie rekojmi, dzięki czemu sprzedawca zrzuca z siebie odpowiedzialność za wady.

Przeczytaj też: Ile trwa rękojmia a ile gwarancja.

rękojmia wyłączona

Rękojmia przy sprzedaży samochodu

Weźmy przykład rękojmi na samochód używany:

Marek, młody przedsiębiorca kupił kilkuletnie auto od firmy XY-Autohandel. W końcu może wygodnie przewozić wszystkie potrzebne narzędzia do klientów. Niestety po niedługim czasie od zakupu samochód zaczyna się psuć. Mechanik stwierdza  poważną wadę silnika, która została zatajona przez sprzedającego przed Markiem.

Młody przedsiębiorca przegląda nerwowo umowę kupna. Z zaniepokojeniem stwierdza, że na fakturze od firmy XY-Autohandel został zawarty zapis o wyłączeniu rękojmi. Czy to oznacza, że Marek nie ma szans na zareklamowanie samochodu i będzie musiał sam ponieść koszty naprawy? Zaraz wyjaśnimy. 

Może zainteresuje Cię temat: Proces o zniesławienie – czy warto?

zakup z wyłączeniem rękojmi

Rękojmia za samochód a zatajenie wady

Artykuł 558 § 2 Kodeksu cywilnego mówi:

Wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi jest bezskuteczne, jeżeli sprzedawca zataił podstępnie wadę przed kupującym.

Sprzedawca nie poinformował Marka o wadzie silnika, więc wyłączenie rękojmi w tym przypadku nie działa. Firma XY-Autohandel musi ponieść pełną odpowiedzialność za uszkodzony samochód.

Zobacz też: Sądowy nakaz zapłaty.

wyłączona rękojmia ze sprzedaży

Jak wyłączyć rękojmię przy sprzedaży?

 A gdybyśmy założyli, że w przypadku Marka nie była to zatajona wada? Czy forma zapisu wyłączenia rękojmi przy sprzedaży samochodu była poprawna? Sprzedawca nie powiadomił Marka przed ani w trakcie podpisywania umowy o swoim zamiarze. Zapis o wyłączeniu rękojmi nie znalazł się w umowie, a jedynie na fakturze już po jej zawarciu. Nie dopełnił on obowiązku poinformowania kupującego o takim zapisie, więc nie miał prawa do wyłączenia odpowiedzialności.

 

Jeśli wada ujawni się dopiero w późniejszym czasie – wtedy trzeba zgłosić wadę sprzedającemu natychmiast po jej odkryciu.

Przeczytaj też wpis: Nieodebranie listu poleconego.

Nawet jeśli sprzedający wyłączył rękojmię, ale udzielił gwarancji, to kupujący może zareklamować towar z tego tytułu. Przypomnijmy, że gwarancja jest udzielana dobrowolnie przez sprzedawcę lub producenta. Warto więc sprawdzić przed zawarciem umowy kupna, czy przypadkiem sprzedawca nie wyłączył rękojmi i czy udziela gwarancji na swój towar.

Kiedy można stracić uprawnienia z tytułu rękojmi?

Trzeba spełnić pewne warunki, aby nie stracić uprawnień do reklamacji na podstawie rękojmi. Jakie?

Zostańmy nadal przy naszym bohaterze Marku. Jako przedsiębiorca ma on również swoje obowiązki przy zakupie – musi sprawdzić stan kupowanej rzeczy. Jeśli okaże się ona wadliwa, Marek musi niezwłocznie poinformować o tym sprzedającego.

 

Reklamacja na podstawie rękojmi –  w przypadku zatajonej wady kupujący nie traci uprawnień do reklamacji. Nie ma wtedy znaczenia, czy zachował on odpowiedni termin zgłoszenia wady czy też nie.

 

A co jeśli wada ujawni się dopiero w późniejszym czasie? Wtedy oczywiście także trzeba zgłosić wadę sprzedającemu natychmiast po jej odkryciu, na przykład wysyłając maila. Jeśli kupujący nie dotrzyma odpowiednich terminów, to może utracić uprawnienia z tytułu rękojmi.

W przypadku naszego przedsiębiorcy wada została zatajona przez sprzedawcę. Czy wtedy Marek również musi od razu powiadomić o uszkodzeniu? Czy inaczej nie będzie mógł skorzystać z możliwości reklamacji na podstawie rękojmi?

 Artykuł 564 Kodeksu cywilnego mówi, że w przypadku zatajonej wady kupujący nie traci tychże uprawnień. Nie ma wtedy znaczenia, czy zachował on odpowiedni termin zgłoszenia wady czy też nie.

Podsumowanie:

Marek jako początkujący przedsiębiorca ma jeszcze przed sobą sporo nauki o jego prawach i obowiązkach. Tym razem przepisy są po jego stronie. Pozostał jedynie niesmak po transakcji z nieuczciwym sprzedawcą. Znajomość przepisów może zaoszczędzić dużo pieniędzy i nerwów. Jeśli masz podobny problem  – możesz umówić się z radcą prawnym na konsultację. Jak? Wystarczy, że klikniesz w ten link. Możesz też skorzystać z formularza kontaktowego, przesyłając szczegóły związane z Twoją sprawą.

Siedziba kancelarii:

ul. Księdza Biskupa Herberta Bednorza 1, 40-384 Katowice

kontakt e-mail:

kancelaria@szaflarscy.pl

tel. - Jacek Szaflarski:

(+48) 511 489 333

tel. - Tomasz Szaflarski

(+48) 508 277 555